Kronika szkoły

1933/34


Rok szkolny 1933/34 zaczął się w dniu20 sierpnia 1933 r. W gronie nauczycielskim zaszły duże zmiany. P. Cichulski dotychczasowy kierownik szkoły został przeniesiony do Piask. Równocześnie przeniosła się p. Cichulska do Piask i p. Patkowska do Jaroszewic. Na miejsca wolne zamianowano p.o. kier. szk. p. Hobota, który został przeniesiony wraz z żoną z Piask do Trawnik. Nadto przeniesiono do tut. szkoły p. Quirini Eugenję naucz. z powiatu Równe i na kilka dni przydzielono p. Herasymiuka Teodozego a od 24.IX. przeniesiono p. Kaczmarka Franciszka naucz. z Bychawy. Praktykę bezpłatną miał p. Puch Stanisław absolwent Seminarjum naucz. w Lublinie.
Nastrój ludności do szkoły nieprzychylny, odnosi się do naucz. arogancko. Można było zauważyć nawet lekceważenie szkoły przez ludność i nawet dziatwę. Stan powyższy tłumaczyć należy popsuciem atmosfery przez grono naucz. w ub. roku szkolnym. Dowodem było zupelne zaniechanie dalszej budowy sali szkolnej, uchylanie się od opłat na Koło Rodzicielskie. Nawet nikt nie chciał spłacić długu zaciągniętego na budowę sali w kwocie 270 zł. Oddziałów było 8 (dwa pierwsze). Stan dzieci na początku roku przedstawiał się następująco:
Oddział Zapis na początku roku Na koniec roku szk. Z czego promowano Ukończyło szkołę
Ia 40 43 43 -
Ib 34 39 37 -
II 63 61 54 -
III 57 54 54 -
IV 47 46 41 -
V 49 45 39 -
VI 43 44 36 -
VII 23 27 - 27
RAZEM 361 359 304 27

Jak wynika z powyższej tablicy, że nie zmieniał się stan dzieci w oddziałach mimo zamknięcia Cukrowni. Zaś dużą liczbę promowanych dzieci można zawdzięczyć owocnej pracy grona nauczycielskiego i pewnego wpływu rodziców. Jedynie ujemną stronę tej szkoły to mała ilość absolwentów kończącej szkołę a pochodzącej z tej miejscowości, bo na 27 to 11 miejscowych.
Frekwencja dziatwy b. dobra za cały rok 90%. Wykazów karnych nie przedkładano do Dozoru Szkolnego. Urząd gminy zupełnie lekceważył sprawę obowiązku szkolnego, tłumacząc się, że ma sprawy własne i podatki niezałatwione.
W ciągu roku szkolnego p. Wośko Janina zachorowała na szkarlatynę - podczas jej urlopu 3 miesięcznego grono uczyło dodatkowo po 2-5 godzin tygodniowo. Dzieci zupełnie nie ucierpiały wskutek braku jednej siły.
W klasie II i V realizowano nowy program nauki. Program na kl. II odpowiedni dla dziatwy, tylko dzieci w kl. V napotkały na duże trudności przy nauczaniu się z podręcznika. Rodzice chętnie zaopatrzyli dzieci w nowe podręczniki, choć niektóre ukazały się późno, bo dopiero we wrześniu i październiku.
Z uroczystości szkolnych urządzanych przez dziatwę wyróżniały się: "Dzień oszczędności", "11 Listopada", "19 Marca", "3 Maja" i "Zakończenie roku szkolnego".
Dzień oszczędności(31/X) zorganizowany przez dziatwę wznowił działalność Szkolnej Kasy Oszczędności. Złożone oszczędności nie składano do K.K.O. tylko na P.K.O. W pierwszym roku zaoszczędzono 346 zł 46 gr. Pieniądze te na końcu roku wypłacono.


W dniu "Święta Niepodległości" złożono wieńce na grobach poległych w 1914-18 i 1920. Na uroczystości cmentarz uporządkowano i postanowiono zupełnie odświeżyć wygląd zaniedbanego cmentarza. Pozatem odbyła się akademja dla dzieci i starszych.
1 Lutego 1934 w dniu Imienin Pana Prezydenta delegacja uczniów i grona naucz. była na nabożeństwie w Biskupicach. Pogadanki o życiu i działalności Pana Prezydenta odbyły się 31.I.
10 lutego 1934 zorganizowano pogadanki okolicznościowe o Gdyni i znaczeniu morza dla Polski.
W dniu 19 marca br. jako w dniu Imienin Patrona naszej szkoły urządzono wystawę ilustrującą życiorys Wodza Narodu. Frontowe klasy udekorowano, w oknach były witraże. Wieczorem całą szkołę oświetlono. Dzieci zorganizowały dla siebie uroczysty poranek a dla starszych się akademja, uwzględniająca pieśni legjonowe.
Trzeci Maja obchodzono uroczyście. Rano na cmentarzu wojennym złożono wieńce, odbyło się przemówienie p. Pucha i deklamacje dzieci i śpiewy chóru szkolnego. Popołudniu na placu szkolnym w obecności p. wójta i przedstawiciela Dozoru Szkolnego odbyły się deklamacje, śpiewy chóralne, odtańczono "krakowiaka" i "poloneza" a harcerze i zuchy popisywali się grami i zabawami.
Zakończenie roku szkolnego odbyło się w dniu 17 czerwca a ostanie lekcje w dniu 15.VI. Z powodu żałoby po tragicznej śmierci ministra Spraw Wewnętrznych p. Pierackiego program uległ zmianie. Oddano hołd zmarłemu odśpiewano "My pierwsza brygada".


Na program zakończenia złożyły się: śpiewy, deklamacje, inscenizacje, taniec motylków, pożegnanie VII klasy i wręczenie sztandaru kl. VI. Na zakończenie przemawiał p. Kuczyński członek Zarządu Koła Rodzicielskiego.
Podkreślić należy wybitną działalność Koła Rodzicielskiego, które zdecydowało się wykończyć salę. W dniu 21 stycznia 1934 urządziło dla dzieci "Choinkę" na której obdarzono wszystkie dzieci i 20 biedniejszych otrzymało materjał na ubrania i buciki. Urządziło zabawę i czysty zysk przeznaczono na podłogę. Spłacono starego długu 125 zł. Pozostało 80 zł, co przeznaczono na oparkanienie szkoły. Składki członkowskie przyniosły 125 zł 80 gr. O działalności Koła świadczą dwa artykuły. Urządziło zabawę i czysty zysk przeznaczono na podłogę. Spłacono starego długu 125 zł. Pozostało 80 zł, co przeznaczono na oparkanienie szkoły. Składki członkowskie przyniosły 125 zł 80 gr. O działalności Koła świadczą dwa artykuły"


Z organizacji młodzieżowych rozwijała się: Drużyna harcerzy, prowadzona przez p. Wośkę. Praca była intensywna. Drużynę wizytował p. Wojno.
Drużyna harcerek pracowała mniej wydajniej wskutek opieszałości harcerek. Pracę prowadziła p. Quirini.
Spółdzielnia uczniowska objęła dzieci starsze. Zakupiła Pożyczkę Narodową w kwocie 50 zł. Subsydjowała 21 członków na wycieczkę do Kazimierza i Krakowa. Nawiązała kontakt z P.K.P. Za otrzymane kalendarzyki bezpłatne - postanowili zakupić cegiełki na T.P.B.S.P. Utworzono fundusz wycieczkowy, zebrano 35 zł, z czego wydano 31 zł 50 gr. Opiekunem był p. Hobot.
Chór i orkiestrę prowadził p. Kaczmarek. Liczne występy chóru i orkiestry przyczyniły się do spopularyzowania pieśni wśród dzieci.
Wznowiono działalność Koła L.O.P.P. Opiekę objął p. Hobot. Szkoła zorganizowała wycieczkę krajoznawczą do Kazimierza, Puław i Lublina 2 dniową. Osób 29 i 2 nauczycieli: Wośko i Hobot.


Podczas feryj letnich 14 dzieci było w Krakowie, w Wieliczce i w Zakopanem. Prowadził wycieczkę Hobot.
W zimie co niedziela były zajęcia świetlicowe dla dziatwy szkolnej skupionej w Spółdzielni a podczas feryj Bożego Narodzenia dla dzieci od kl. V - VII.


Zanotować należy zorganizowanie mszy polowej przed szkołą przez L.O.P.P. w tygodniu lotniczym.




1926-33
- 1935-36




Napisz do mnie aktualizacja:
7.04.2002
powrót do poprzedniej strony powrót na początek strony