Wodociąg kolejowy



Niestety, spóźniłem się.
Udałem się do kolejowej stacji pomp, by sfotografować urządzenia, niewykluczone, że stare i zabytkowe pompy, ale w budynku wodociągu kolejowego już nic nie ma. Jak się dowiedziałem, pod koniec lat dziewięćdziesiątych całe wyposażenie wodociągowe zostało wymontowane, wywiezione i, obawiam się, zezłomowane. W tym samym czasie wyczyszczone też ze wszystkiego wieżę ciśnień.

8.04.2000 r.

Na przedwojennym zdjęciu na stacji pomp widać dwa wysokie kominy.

Maszynownia, część murowana budynku jest pusta. Pozostały tylko ujęcia wody, powoli zarastające chaszczami.

2.03.2002 r.

Kiedyś poziom wody w Wieprzu śluza Krasowskiego utrzymywała na takim poziomie, że woda zawsze wypełniała obniżenie terenu z lewej strony budynku stacji pomp. W obniżeniu widać zagłębienia, z których pompy zasysały wodę.

2.03.2002 r.

Później wykorzystywane były dwa inne ujęcia wody: jedno w rodzaju studni, drugie bezpośrednio z Wieprza, tuż za betonowymi schodami.

2.03.2002 r.


W pobliżu jest jeszcze jedno ujęcie ale te najprawdopodobniej dostarczało wodę na potrzeby cukrowni.

2.03.2002 r.

Przy stacji pomp leżą dwa odcinki rur stalowych. Zapewne pozostały z czasów budowy wodociągów. Pamiętam je w tym miejscu od zawsze. Stal jest takiej jakości, że nie widać śladów korozji. Można śmiało założyć, że 2 km takich rur leży w ziemi. Tyle mniej więcej jest stąd do wieży ciśnień.
Wodociąg ten to już historia. Wszystko co możliwe zdemontowane, parowozy od dawna nie kursują a na potrzeby Trawnik pompuje wodę głębinową całkiem nowy wodociąg.



Napisz do mnie aktualizacja:
29.03.2002
powrót do poprzedniej strony powrót na początek strony