Kronika szkoły

1934/35


Rok szkolny rozpoczął się dnia 20 sierpnia 1934 r. W gronie naucz. na miejsce p. Quirini Eugenji - przeniesionej w stan pozasłużbowy - zmieniła się p. Ananiewicz Helena naucz. stała z Bełżyc, która objęła posadę w Trawnikach od 1 września 1934 r. Praktykant p. Puch otrzymał kontrakt w powiecie lubartowskim.

Helena Ananiewicz (zdjęcie nie pochodzi z "Kroniki" - arch. aut.)

Stan liczbowy oddziałów i wyniki klasyfikacji następujące:
Oddział Na początku roku Na końcu roku Promowano Ukończyło szkołę Składało do gim. egzamin przyjęcia
I 51 48 43 - -
II 73 68 63 - -
III 62 56 53 - -
IV 53 52 49 - -
V 48 46 40 - -
VI 49 49 47 - 6
VII 32 30 30 30 1
' 368 349 325 30 7

W ciągu roku grono nauczycielskie zauważyło poprawę w szkole pod względem wychowawczym. Zaciera się nieufność do szkoły i narzekanie na nauczycielstwo. wszyscy uczniowie złożyli egzamin wstępny i zostali przyjęci do gimnazjum (zdolniejszych skierowano do państwowego gimnazjum, słabsi składali do prywatnych gimnazjum). Pozostawienie małej ilości repetentów pobudza dzieci do pracy, a ci co przeszli starają się pracować w wyższej klasie i bardzo poziomu klas nie obniżają. W dniu 4 i 5 lutego 1935 r. odbyła się wizytacja szkoły przez p. inspektora Tomosa Franciszka. Wynik wizytacji był pomyślny dla szkoły.
W tym roku szkolnym realizowano nowy program w klasie III i VI. Program i podręczniki dostosowane do psychiki dziecka, bardzo dostosowane do warunków miejscowych. w ciągu roku szkolnego zanotowano ważniejsze wydarzenia na terenie szkoły a to:
W pierwszym tygodniu nauki odbyły się w klasach pogadanki o śp. Bronisławie Pierackim ministrze spraw wewnętrznych.
W dniu 6 września została oddana do użytku szkolnego 5 sala wykończona staraniem Koła Rodzicielskiego. W klasie uczyła się Vii klasa, która w nowej klasie i przy nowych stolikach miała sposobność stwierdzić, że gromada dużo zdziałać potrafi.
W dniu 31 października 1934 r. w ochronce odbyła się akademja poświęcona "Dniu Oszczędności". Program obejmował prace rysunkowe ilustrujące cnotę oszczędzania, opiekunka kasy szkolnej w referacie podkreśliła znaczenie oszczędności a nadto dzieci odegrały komedyjkę "Pojedziemy" i po deklamacji odśpiewały pieśń o oszczędności. Na końcu roku Szkolna Kasa została wyróżniona okólnikiem p. Inspektora Szkolnego z dnia 30.X.1934 Nr 7050.i. Opiekunka p. Hobotowa otrzymała od P.K.O. dyplom uznania.


Dzień 11 listopada 1934 pozostanie długo w pamięci dzieci, gdyż odbyło się poświęcenie nowej sali oraz cmentarza wojskowego, na którym dzieci własnoręcznie porobiły alejki, oczyściły mogiły i doprowadziły cmentarz ten pod kierunkiem nauczycielstwa do wyglądu estetycznego i do tego, że same szanują to miejsce lepiej jak dawniej.



W dniu 6 grudnia 1934 r. dziatwa odegrała piękną komedyjkę o św. Mikołaju. czysty zysk przeznaczono na kostjumy do innych przedstawień.
Podczas feryj zimowych nauczycielstwo a to: p. Wośkowie i Hobotowie pełnili dyżury w świetlicy dla dzieci, tak że w ciepłej sali spędzały bardzo miło czas a także i na dworze bawiły się w śnieżki i saneczkowały się pod opieką nauczycielstwa. Gry towarzyskie do świetlicy zakupiła Spółdzilnia uczniowska.
Dzieci bardzo chętnie brały udział w zbieraniu darów na powodzian, także Spółdzielnia ofiarowała materjałów piśmiennych za 5 zł. Paczkę odesłano do Inspektoratu szkolnegow dniu 31 grudnia 1934 r.
W dniu 20 stycznia 1935 Koło Rodzicielskie dzięki poparciu Zarządu Cukrowni i p. Jełowickiej urządza "Choinkę" dla dzieci. Na Choinkę wydano 112 zł i nadto panie z Koła ofiarowały 1600 ciastek.


W grudniu otwarto bibljotekę dla starszych, z inicjatywy kierownika szkoły udało się przejąć bibljotekę z Cukrowni.


W dniu 1 lutego 1935 r. w klasach odbyły się uroczyste poranki dla uczczenia Imienin Pana Prezydenta.
W dniu 17 marca 1935 odbyła się akademja urządzano przez młodzież szkół średnich z Lublina wspólnie z młodzieżą pozaszkolną z Trawnik. Na akademji tej była ogromna ilość ludzi, tak że w sali pomieścić się nie mogli, wykonanie poszczególnych punktów przez młodzież z trawnik było bez zarzutu. Komitet zajął się wyżywieniem uczestników z Lublina.
W dniu 31 maja 1 i 2 czerwca odbyła się wycieczka krajoznawcza do Warszawy, wzięły udział i dzieci ze szkoły z Białki w liczbie 5. Razem wyjechało dzieci 35. Wycieczkę prowadził kierownik szkoły. Wywarła na dzieciach ogromne wrażenie, zobaczyły wszystko, co tylko było przygotowane i omówione z dziećmi, złożyły kondolencje w Belwederze i były na filmie "Pogrzeb Marszałka Polski". Wycieczkę subsydjowała Spółdzielnia dając swoim członkom zapomogę w kwocie 51 zł.


W dniu 11 czerwca 1935 r. wyjechała wycieczka do Lublina, liczyła 69 osób. Brały udział kl. III - zwiedzanie i obserwacja życia w mieście, reszta zwiedzały zabytki. Wszystkie były na "Wystawie Len i wyroby lniane" oraz na filmie "Pogrzeb Marszałka Piłsudskiego". Prowadzili wycieczkę p. Hobotowie i Wośkowie.
W ostatnim tygodniu urządzono wystawę ilustrującą czytelnictwo na terenie szkoły, działalność Kasy Oszczędności i Spółdzielni. Wystawa obejmowała szereg wykresów.
Zakończenie roku szkolnego odbyło się w ramach szkolnych z powodu panującej żałoby narodowej. Absolwenci złożyli w tym dniu 6 zł na kopiec Marszałka Piłsudskiego.
Na terenie szkoły w ciągu zimy prowadzono świetlicę dla młodzieży pozaszkolnej i chór. Świetlicę zwiedzali w dniu 7 marca p. naczelnik Komornicka, p. starosta Dańkowski, p. insp. Kaczorowski, Lachcik i Olszewski oraz instruktor oświaty p. Białkowski. Goscie przypatrywali się "żywej gazetce", inscenizacjom, a chór i orkiestra wykonali kilka pieśni. Pracą świetlicową zajmował się kierownik szkoły, samokształceniem p. Wośko, chórem p. Kaczmarek.
Koło Rodzicielskie zbierało fundusze i podczas wakacyj ogrodziło szkołę parkanem z siatki i zniwelowało boisko. Prezesem Koła był p. Radomski.
Z organizacyj szkolnych wybitnie pracowały obie drużyny harcerskie i Spółdzielnia uczniowska.





1933/34 - 1935/36


Napisz do mnie aktualizacja:
9.04.2002
powrót do poprzedniej strony powrót na początek strony